Wybierz rocznik
Wiersze
- Szczegóły
- Kategoria: maj 2013 nr 65
- 28 czerwiec 2013
Kasztanowe zauroczenie
Na kasztanowcach
maj zapalił świece
i zaraz park zapłonął
jasnota biała.
Ona i on
podali sobie ręce,
a ona
złożyła pocałunek
na jego
fortunę całą
A potem
już tylko
codzienność…
I po latach
rude kasztany
zbierały dzieci
w alejkach
o jesiennej porze.
Czy były to
ich „pociechy”
czy raczej
nowe pary
w sobie
zakochane?
Któż to
wiedzieć może?
Jedynie tylko
one
i Amor
roześmiany
Józef Szerłomski
Żonie Zdzisławie i dzieciom dedykuję
Juwenalia
Już zamknięta w szafie nuda,
JUWENALIA – cuda! cuda!
Skąd się wzięła w łóżku balia?
Tomek zaczął juwenalia!
Lepszy koncert da od Szyca,
Balia sceną? – nie różnica!
Nie zaraza, nie choroba,
W oknie wisi garderoba.
Jacek narty już szykuje,
Pierwsze piętro atakuje,
Choć to internatu schody…
U Agnieszki pokaz mody.
Piotrek wskoczył dziś w spódniczkę,
W włosach wpiętą ma różyczkę.
Aśka z dziwnym makijażem,
Straszy roześmiane twarze.
Już zamknięta w szafie nuda,
Juwenalia – cuda! cuda!
Aneta Żarska